-
Ciąg dalszy wątpliwości związanych z pisownią cząstki nie11.05.201811.05.2018Szanowni Państwo!
Miewam często wątpliwości co do pisowni łącznej i rozłącznej z nie. Byłabym wdzięczna za rozstrzygnięcie prawidłowej pisowni następujących zdań:
1. To był poważny błąd, zresztą w tej historii nie/jedyny, wiele ich było.
2. Zdanie powyżej, ale z nie/jeden.
3. Nie/jedyny błąd logiczny tej pracy polega na tym, że…
4. To wcale nie/mały wydatek.
5. Hasali słownie i nie/słownie po sąpierzach.
6. Bronili się dzielnie i nie/dzielnie.
7. Woda leciała letnia i nie/letnia.
Dziękuję!
-
Jakby czy jak by, żeby czy że by? 25.04.201625.04.2016Mam pytanie dotyczące dwóch przykładów pisowni cząstki by.
- Nie wygląda to tak, jakby/ jak by się wydawało.
- Myślę, żeby/że by się na mnie pogniewała.
Nie wiem, czy mój tok myślenia jest dobry, ale wydaje mi się, że w pierwszym przykładzie można wymienić jakby na jak gdyby – jednak nie mam przekonania co do łącznego zapisu. Co do drugiego przykładu mam jeszcze większe wątpliwości.
Pozdrawiam
Amator polszczyzny
-
Nie zlikwidujemy ch, rz, ó4.10.20174.10.2017Dlaczego w języku polskim nie uproszczono niektórych powtarzających się liter skoro mają to samo brzmienie i w mowie nie sposób ich odróżnić od siebie?
Mam tutaj na myśli litery takie jak ż i rz, ó i u, ch i h. Z tego co kojarzę, w językach takich jak słowacki, czeski czy chorwacki nie występują takie rozróżnienia na dwa warianty tak samo brzmiącej i wymawianej litery. Uważam, że nie zaszkodziłoby to językowi polskiemu, a znacząco by pomogło młodszym pokoleniom oraz osobą z innych krajów nauczenia go.
-
-by z partykułami27.12.201427.12.2014Szanowni Państwo,
rozumiem, że chcąc trzymać się słownika ortograficznego, nie sposób oddać w pisowni różnic w użyciu partykuł z cząstką -by. Inaczej odczuwam takie połączenie w zdaniu „Samochodem chybabyś nie przyjechał” niż „[…] i wnuczkę moją […] do posłuszeństwa […] obowiązuję, chybaby pan chorąży orszański […] sławę swą splamił […]” (Potop). W drugim zdaniu chyba by znaczy chyba żeby i tu pisownia łączna pasuje mi bardziej niż w pierwszym.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
ł to u niezgłoskotwórcze, a nie samogłoska [u]
12.03.202312.03.2023Szanowni Państwo,
dlaczego w niektórych słowach dźwięk „ł” nie jest zapisywany przez ł tylko przez u, np. farmaceuta, euro, Europa, auto itd. Czy to dlatego, że to zapożyczenia? Przecież w polszczyźnie mamy zjawisko spolszczania zagranicznych słów, więc tym bardziej nie rozumiem. Tym bardziej, że po to każdy kraj wymyśla własny sposób zapisu dźwięków by zapisywać po swojemu. W angielskim na przykład dźwięk „ł” zapisywany jest jako w, a dźwięk „w” jako v.
Pozdrawiam
-
nie sposób18.01.200818.01.2008Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy pisowni nie sposób / niesposób (?). Zauważyłam, że obu form używa się równie często, i zastanawiam się, która z nich jest poprawna. I główne pytanie: dlaczego? Słownik poprawnościowy podaje zasadę, że rzeczowniki z nie pisze się łącznie, chyba że w tym wypadku byłby to czasownik tzw. niewłaściwy… Jak jest w tym wypadku?
Z góry dziękuję za rozwiązanie mojego problemu,
Z poważaniem,
M. Czopik
-
Osobiście tam nie byłem3.11.20153.11.2015Szanowni Państwo,
kiedy powiedziałem znajomemu, że znam pewne miejsce, ale nie byłem tam osobiście, zapytał, czy można być gdzieś nieosobiście. Odpowiedziałem, że nie można, ale czasem pojawiają się w wypowiedziach takie puste semantycznie słowa, które po prostu coś podkreślają. Odrzekł, że idąc tym tropem, można by właściwie cofać się do tyłu, bo do tyłu podkreśla kierunek cofania. Zacząłem się zastanawiać, czy nie ma racji, tzn. czy być gdzieś osobiście nie jest po prostu pleonazmem. -
dlaczego Rzym, a nie Roma?28.11.200728.11.2007Jak doszło do tego, że w języku polskim (i podobnie w innych językach słowiańskich) oryginalna nazwa Roma przekształciła się w Rzym?
Z poważaniem,
Piotr -
można by (było)18.06.200218.06.2002Jaka jest różnica znaczeniowa między można by a można by było?
-
nie przed przysłówkami niepochodzącymi od przymiotników
12.05.202112.05.2021Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o rozłączną pisownię wyrażenia "nie wprost". Rozstrzygnięcie słownikowe jest jednoznaczne, jednakże w tekstach matematycznych spotyka się pisownie łączną. Wiem, że pisownia łączna i rozłączna wyrazów z partykułą "nie" jest silnie związana z konwencją. Moje pytanie brzmi: czy niegdyś rozstrzygnięcia kwestii przysłówków niepochodzących od przymiotników były inne, czy jednak dzisiejsza zasada obowiązuje od zawsze?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik